Belka
Sobota, 4 Października 2025   imieniny: Rozalia, Franciszek, Konrad
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 

„Powstanie Styczniowe na Ziemi Kolskiej"

Data publikacji: 2013-05-09, Data modyfikacji: 2013-05-09
A A AWydrukDrukuj  
 

6 maja, czyli dokładnie w dniu potyczki, która miała miejsce w naszym mieście (stoczył ją powstańczy oddział płk. Edmunda Taczanowskiego z wojskami rosyjskimi gen. Brunnera) w ratuszu odbyła się sesja popularnonaukowa "Powstanie Styczniowe na Ziemi Kolskiej - w 150. rocznicę zrywu narodowego", będąca ważnym elementem całorocznych obchodów jubileuszu tego wydarzenia.

Wielu historyków jest zgodnych, że to powstanie narodowe przeciwko Imperium Rosyjskiemu było naszym największym zrywem i choć zakończyło się klęską powstańców, znacząco wpłynęło na przyszłe pokolenia dążące do niepodległości.

Tuż obok wejścia do sali obrad znajduje się obraz zatytułowany „Bój powstańczy w Kole 6 maja 1863 r.” autorstwa Zdzisława Biernata, który wraz z wystawą pamiątek stanowił doskonałe tło do referatów wygłoszonych podczas sesji, do udziału w której wszystkich zainteresowanych rodzimą historią zapraszali Przewodniczący Rady Powiatu Kolskiego i Starosta Powiatu Kolskiego, Przewodnicząca Rady Miejskiej w Kole i Burmistrz Miasta Koła, Dyrektor Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kole oraz Dyrektor Muzeum Technik Ceramicznych. Bywalcy wcześniejszych uroczystości upamiętniających ten zryw narodowy już słyszeli wyjaśnienia dyrektora muzeum doktora Krzysztofa Witkowskiego, iż powstańcy styczniowi kilkakrotnie „odwiedzali” nasze miasto, pierwszy oddział pojawił się już w lutym 1863 r., słynna potyczka miała miejsce 6 maja w pobliżu Zalewu Rzeki Warty, najzacieklejsze boje odbyły się o młyn znajdujący się obok Klasztoru OO. Bernardynów. W tym miejscu został ranny kpt. Kazimierz Unrug, a 8 maja zmarł w klasztorze, gdzie wówczas mieścił się lazaret. Zginęło jeszcze kilku powstańców, ale walka była dla nich zwycięska, a oddziały rosyjskie wycofały się w kierunku Turku. Dopiero nazajutrz, 7 maja, oddziały gen. Taczanowskiego ruszyły w kierunku Ignacewa, gdzie poniosły ogromną klęskę.

Podczas sesji referaty wygłosili: dr Krzysztof Witkowski (Koło) „Koło w dobie powstania styczniowego”, dr Piotr Gołdyn (Konin) „Pamięć o powstaniu styczniowym w Kole w okresie dwudziestolecia międzywojennego”, Kazimierz Kasperkiewicz (Koło), ks. Andrzej Mendrok (Jasienica) „O stosunku osadników pochodzenia niemieckiego i społeczności ewangelickiej wobec powstania styczniowego na Ziemi Kolskiej”, dr Mariusz Kulik (Warszawa) „Wojska rosyjskie na Ziemi Kolskiej w latach 1863-1864”, dr Aleksander Krzysztof Sitnik OFM (Kraków) „Udział bernardynów kolskich w powstaniu styczniowym i ich późniejsze losy” oraz Dariusz Racinowski (Brdów) „Bitwa pod Brdowem”. Prelegenci przyznali, że podobne inicjatywy pozwalają zgłębić wiedzę o regionalistyce, poznać nowe fakty, czy podzielić się poglądami. W dyskusji uczynili to obecni na sesji poseł Tadeusz Tomaszewski i senator Ireneusz Niewiarowski. – Cieszy mnie wysoka frekwencja na dzisiejszym spotkaniu będąca dowodem na duże zainteresowanie tematyką sesji – przyznał dyrektor Muzeum Technik Ceramicznych doktor Krzysztof Witkowski. – Organizowanie corocznych sesji naukowych i popularnonaukowych staje się tradycją miasta, ubiegłoroczna dotyczyła jubileuszu lokacji miasta, tegoroczna Powstania Styczniowego, a i przyszły rok obfituje w rocznice, które warto będzie kultywować.

Sesji towarzyszyła okolicznościowa wystawa dokumentów i pamiątek ze zbiorów kolekcjonera z Przedcza Janusza Jaworskiego. Ten pasjonat militariów gromadzi i udostępnia liczne eksponaty, jako prawnuk Maksymiliana Nożyczkowskiego jest w posiadaniu m.in. Krzyża Niepodległości z mieczami, którym jego pradziadek został odznaczony za udział w powstaniu. Pan Jaworski chętnie prezentuje swoje „skarby” uznając, iż mogą one służyć społeczeństwu, gdyż historia jest nauką, którą powinno się przekazywać i kontynuować.

Prawdopodobnie wygłoszone referaty zostaną wydane w publikacji zwartej. Kolejną okazją do wysłuchania prelekcji będzie sesja w klasztorze brdowskim planowana na 15 czerwca.

UM Koło, Źródło artykułu: www.kolo.pl, Autor zdjęć: UM Koło
 
Komentarze
Brak komentarzy, Twój może być pierwszy!
Autor:
Kod z obrazka:
Puste pole z komentarzem
Puste pole z podpisem
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
Najnowsze komentarze
 
    Kreska
     




    Brak sond
     
    Newsletter
    Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
     
     

    Powiat kolski - powiat we wschodniej części  województwa wielkopolskiego z siedzibą w Kole. W skład powiatu wchodzą gminy: Babiak, Chodów, Dąbie, Grzegorzew, Kłodawa, Koło, Kościelec, Olszówka, Osiek Mały i Przedecz, obejmując powierzchnię 1011,03 km kw.

    Atrakcje przyrodnicze stanowią: rzeka Warta z dopływami (Kiełbaska, Ner, Rgilewka i Warcica), jeziora (Brdowskie, Lubotyńskie i Przedeckie), rezerwat przyrody „Kawęczyńskie Brzęki” oraz rezerwat faunistyczny. Wśród zabytków wymienia się: pałac w Karszewie, pałac eklektyczny z II połowy XIX wieku w gminie Kościelec,  ruiny gotyckie z XIV wieku w Kole, ruiny zamku z XV wieku w gminie Grzegorzew, zespół dworski w Ozorzynie, drewnianą dzwonnicę w Kłodawie, Basztę z 1360 r. w gminie Przedecz, obóz zagłady w Chełmnie n/ Nerem, liczne zabytkowe kościoły oraz muzea ( Muzeum Technik Ceramicznych w Kole, Muzeum Okręgowe w Przedczu czy Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu z filią w Kościelcu).

    Gospodarka powiatu oparta jest w głównej mierze na przemyśle. Na jego terenie występują złoża węgla brunatnego i soli kamiennej. W powiecie kolskim działają znane w całej Polsce: Zakłady Mięsne „Sokołów”, Sanitec Koło czy kopalnia soli w Kłodawie.

    Przez powiat przebiega autostrada A2, droga krajowa nr 92 oraz linia kolejowa nr 113.

     

    Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola